"Szklany Tron" Sarah J. Mass (tom 1) - recenzja

Tytuł : Szklany Tron
Autor : Sarah J.Mass
Tłumaczenie : Marcin Mortka
Wydawnictwo : Uroboros

Opis książki:

Celaena Sardothien odbywała ciężką karę za swoje przewinienia wystarczająco długo, by przyjąć propozycję, z której nie skorzystałby nawet szaleniec: jej dożywotnia niewolnicza praca w kopalni soli nie musi kończyć się dopiero z dniem jej śmierci, jeśli tylko dziewczyna zdecyduje się wziąć udział w turnieju o miano królewskiego zabójcy. To będzie walka na śmierć i życie, ale Celaenie nieobce są tajniki fachu zawodowego mordercy. Jeśli się jej powiedzie, po kilkuletniej służbie na królewskim dworze odzyska wolność. Jeśli nie – zginie z rąk któregoś z przeciwników: złodziei, zabójców i wojowników, najlepszych w całym królestwie. Szanse na pomyślne przejście wszystkich etapów turnieju są niewielkie, ale Celaena nie ma nic do stracenia.
Pod okiem wymagającego dowódcy straży rozpoczyna przygotowania do starcia z najgroźniejszymi osobnikami królestwa. Wkrótce jednak pojawiają się komplikacje: ginie jeden z uczestników turnieju, a niedługo potem podobny los spotyka innego rywala młodej zabójczyni.
Czy Celaena zdoła dowiedzieć się, kto stoi za tajemniczymi zabójstwami? Czasu jest coraz mniej, a dziewczyna musi mieć się na baczności – zabójca może obrać za kolejny cel właśnie ją. Śledztwo doprowadzi do odkryć, których nigdy by się nie niespodziewała.


Jak czytamy w opisie, Celaena Sardothien jest zabójczynią. Pewnego dnia jednak zostaje złapana gdy wykonuje swoje zlecenie.
Trafia do kopalni soli.
Wiele tam cuerpi, wiele przechodzi.
Aż tu nagle, staje przed wyborem. Zostać w obozie pracy do końca życia, czy wziąć udział w zawodach w których wygraną jest "bycie obrończynią króla" (którego nawiasem mówiąc po prostu nienawidzi z całego serca, zresztą z wzajemnością) i odzyskanie wolności po czterech latach służby. Dziewczyna przystaje na te warunki i wyrusza razem z księciem Dorianen oraz strażnikiem Chaolem do pałacu. Tam, dziewczyna jest trenowana i doprowadzana do ładu, gdyż praca w tak ciężkich warunkach bardzo ją zniszczyła.
Celaena poznaje na dworze swoich rywali, oraz pewną tajemniczą księżniczkę z którą się zaprzyjaźnia...
Odkrywa, że mimo iż król nakazał "wyrzucić" magię ze swojego królestwa, ona nadal "żyje".
Poznaje tajemnicze znaki Wyrda, oraz  rozwiązuje tajemnicę licznych morderstw w zamku.
Oczywiście nie zabraknie też małego wątku miłosnego (ale tutaj niczego nie będę zdradzać ;D).
Książka urzekła mnie od pierwszych stron. Jest idealnym połączeniem kryminału, fantasy oraz lekkiego romansu.
Polecam ją każdemu. Nie ważne czy masz 17, czy 77 lat! Ta książka jest idealna dla każdego!
Wielkie brawa dla pani Sary J.Mass za stworzenie tak niesamowitego dzieła jakim jest ta pozycja.

Ocena:
10/10
Ola.

Komentarze

  1. Mi się osobiście bardzo podobała ta książka ,chociaż no trzeba przejść przez te pierwsze 100 stron ,które wprowadza :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty